Zamieszczony dzisiaj film pt.: „Nuggets” autorstwa cenionego artysty Andreasa Hykade, jest dość znany i popularny. Przedstawia w bardzo jasny i czytelny sposób powstawanie uzależnienia. Mówiąc o uzależnieniach należy mieć na uwadze zarówno uzależnienie od substancji psychoaktywnych (uzależnienie od alkoholu, narkotyków, dopalaczy, leków), jak i uzależnienie behawioralne, czyli uzależnienia od zachowań (hazardu, pracy, komputera, zakupów).
Historia kiwi zaczyna się bardzo niewinnie. Kiwi jest normalną ptaszyną, która odkrywa żółte placuszki (tytułowe nuggetsy) na swojej drodze. Ze zwykłej ciekawości próbuje i wciąga z nich płyn do dziobka. Działanie płynu okazuje się zaskakujące i euforyczne. Malutki kiwi ma wrażenie, że fruwa. Na początku ludzie również, nie zwracają uwagi na pewne substancje lub używają ich sporadycznie. Podczas tych epizodów odczuwają stan euforii, ogromnej przyjemności i relaksu.
Do następnego placuszka kiwi podbiega z większym entuzjazmem. Lata tym razem trochę krócej i ląduje po odlocie trochę bardziej boleśnie. Z każdego kolejnego placuszka, jak ktoś uzależniony od alkoholu czy narkotyków, kiwi czerpie coraz mniej przyjemności. Ponosi większy koszt. Bohater coraz częściej używa substancji, zaczyna nawet jej poszukiwać, żeby doświadczyć podobnego efektu jak za pierwszym lub drugim użyciem. Jednak organizm zaczyna tolerować daną substancję. Oznacza to, że trzeba przyjąć jej więcej, aby osiągnąć odpowiedni efekt. W pewnym momencie osoba nadużywająca, będzie przyjmować coraz więcej substancji nie po to, aby poczuć przyjemność, ale po to, aby zmniejszyć odczuwaną nieprzyjemność. Stąd tak trudno jest zaprzestać używania substancji uzależniającej.
Oglądając rozpaczliwą podróż ptaszka w głąb wyniszczającej go pogoni za lotem, czujemy, jak serce nam pęka z troski i współczucia. Nie ma w tym manipulacji – film nie kłamie, że efekt uzależnienia nie jest przyjemny. Pokazuje wolny wybór i kładzie nacisk na nieuchronny zawód i fałszywą obietnicę, jaką uzależnienia ze sobą niosą.
Pamiętajmy, że mózg szybko przyzwyczaja się do wyrzutu endorfin i już po pierwszym użyciu istnieje możliwość uzależnienia się od niektórych substancji narkotycznych. Nawet jedno, eksperymentalne użycie jakiejkolwiek substancji uzależniającej, może skończyć się nieodpartym pociągiem do jej używania. Unikajmy sytuacji zagrażających naszemu zdrowiu. BĄDŹMY WOLNI OD UZALEŻNIEŃ.